Obrażony na śneg
cum opis Furiego.
Dalej pozdrawiam wytrwałych.
Właśnie tak, będę musiał zimę przeprosić za ten brak precyzji,
buzon 09:23 poniedziałek, 21 grudnia 2009
chyba się na mnie obraziła bo ciągle sypie
czyli masz problem ze śniegiem a nie zimą ;)
dominik 09:17 poniedziałek, 21 grudnia 2009
Ale zauważcie, że kolega na slickach jeździ ;) Po śniegu i lodzie na slickach?? Oj nie za bardzo :)
pichulec 09:12 poniedziałek, 21 grudnia 2009
Gdybym miał MTB to bym się na zimę nie obrażał, bo kręcenie w zimowych temperaturach naprawdę mi odpowiada, ale aktualnie śnieżek paraliżuje moją komunikację i obrażać się będę!
buzon 14:04 niedziela, 20 grudnia 2009
Pozdrawiam :)
Ja tam zimę lubię ale takich haseł NIE :(
Dynio 22:22 sobota, 19 grudnia 2009
Co tu się obrażać na zimę. Dzisiaj pogoda była zacna, idealna na wypad na rower... ba, po 2 tygodniach przerwy śnieg i mrozek zmotywowały mnie do pokręcenia po okolicy
mogilniak 22:21 sobota, 19 grudnia 2009
są tacy którym zima odpowiada.........
dominik 22:17 sobota, 19 grudnia 2009